Post uświadamiający. A dlaczego? Bo chcę wam w tym poście uświadomić, że każdy inaczej postrzega piękno. Niektórzy uważają, że dziewczyny chude ( czasami nawet z anoreksją ) są najpiękniejsze, inni wolą krągłości. Każdy ma inny gust, i nikt nie powinien nawet próbować go zmieniać na siłę żeby 'przypodobać się znajomym'. Bo tak nie powinno być. Nie powinno... Każdy ma w sobie coś pięknego. Może nie każdy tak uważa, ale tak jest. Wiele dziewczyn uważa, że są brzydkie, ale większość się myli. I to bardzo.
Na pewno każdy z was przynajmniej raz usłyszał jakąś obelgę typu: " Jesteś brzydka, masz brzydkie włosy, jesteś gruba" itp. Ze swojego doświadczenia wiem, że to nie jest miłe. Niektórzy chcą być piękni i młodzi, posiadać najładniejsze ubrania, używać najlepszych kosmetyków. Ale nikt nigdy nie będzie miał idealnego życia, takiego jak sobie wymarzy. Może mieć to wszystko, ale też np. problemy w rodzinie. Patrząc na te wszystkie modelki, które są tak chude, że odstają im żebra, i w ogóle wszystkie kości, żałuję, że dopiero co, jadłam obiad, czy jakąś przekąskę. Bo chciałabym z nimi podzielić się tym. Żeby nie wyglądały tak. Niektóre modelki nawet zmuszają się do wymiotów. Co po czasie objawia się bulimią.
Na profilach na asku, często wypisywane są też obelgi typu :
Na obrazku powyżej, zamieszczone są przezwiska z mojego profilu. Wiem kto to pisał, i jest mi przykro, że to zrobił. Byłam z tym kimś pokłócona. Ale nie musiał robić mi takiego czegoś. Takie rzeczy wypisywane na kogoś stronach, są równie obraźliwe, co te o wyglądzie. Nikt nie jest idealny.
Mimo, że człowiek dąży do ideału, nigdy nim nie będzie. Na ten ideał składa się wiele czynników, nie tylko wygląd. Jeśli chcemy już ocenić człowieka, to nie róbmy tego po warstwie zewnętrznej, tylko wewnętrznej. Dla kogo jakaś osoba może być ideałem, a tobie może się zwyczajnie nie podobać. W każdym razie, wkurzają mnie osoby, które są naprawdę ładne, a wypierają się tego.
Ja osobiście nie uważam się za ładną. Niektóre osoby mi mówią, że jestem i w ogóle, ale ja się czuję tak, jakby kłamali. Mam tak od zawsze. Bo nie jetem królową piękności i jestem trochę przy kości. Ale każdy myśli o mnie co innego. Moi znajomi mówią, że jestem bardzo dobrą koleżanką/przyjaciółką i mogą mi powierzyć każdy swój sekret. Bardzo się cieszę, kiedy słyszę coś takiego.
I pamiętajcie: NIKT nie jest idealny, KAŻDY ma swoje zdanie i NIKT nie ma prawa go zmieniać, liczy się tylko WASZA opinia, nie zważajcie na obelgi INNYCH.
To mój pierwszy tak długi post. Mam nadzieję, że chociaż 1 osobie chciało się to czytać. Pozdrawiam!
:)